Ten kto miał nadzieję na zwycięstwo drużyny z Trąbek, zawiódł się ponownie. Mecz z Wierzycą Pelpin zakończył się remisem. Goście wyszli na prowadzenie w 37 minucie po strzale Rackiego. W 41 minucie po raz kolejny dał o sobie znać nieodpowiedzialny Jaszczyk, który zobaczył żółtą, a za chwilę czerwoną kartkę. To już kolejny wybryk naszego zawodnika, który słynie z boiskowej niesubordynacji. Jego znakiem rozpoznawczym powinna być dobra gra w piłkę nożną, tym czasem ten młody piłkarz słynie głównie z bezmyślnych fauli na boisku. Trener będzie miał sporo czasu na rozmowę ze swoim podopiecznym, gdyż Jaszczyk najprawdopodobniej będzie pauzował dwa mecze. Pomimo gry w osłabieniu nasze „Orły” zdążyły doprowadzić do wyrównania jeszcze przed przerwą. W 45 min ładną akcją popisał się Budziwojski, który wyłożył piłkę „do pustaka” i Laga z najbliższej odległości strzelił swoją pierwszą bramkę w sezonie. Druga połowa zaczęła się dla nas pechowo – w 52 min Racki ponownie pokonał naszego bramkarza i było już 1:2 dla gości. Na szczęście mamy w drużynie Piotrowskiego, który wraca powoli do formy sprzed lat. W 78 min popularny „Loki” ładnie przyjął piłkę w okolicach 20 metrów od bramki i pięknym strzałem pokonał golkipera gości ustalając wynik spotkania.
Skład:
Leszek – Buraczewski (89; Kobylarz M.), Górski Kobylarz R. Kowalczyk – Wiszniewski (54’ Czajkowski) Budziwojski Kupcewicz (46’ Groszek) Jaszczyk – Piotrowski Laga (46, Dziengielewicz)
Rezerwa:
Falkowski
Łazarski
czwartek, 13 maja 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz